Drzewa zakładają złote korony. W spiżarni przybywa kolorowych słoiczków. Trzepot motylich skrzydeł. Okrągła twarz za oknem. Czasami oddycham korą drzewa. Lepi się ziemia. Kolorowe kuleczki rozsypane na blacie stołu. Kremowa czapeczka. Wiekowe połączenie. Wanilia i czekolada. Mała rzecz a cieszy.
Muffiny waniliowe z czekoladą
110g cukru pudru
110g mąki pszennej
35g mąki kukurydzianej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
3 jajka
125g jogurtu naturalnego
100ml oleju
łyżeczka ekstraktu z wanilii
50g posiekanej czekolady
Suche składniki mieszamy w jednej misce, mokre w drugiej. Następnie do mokrych dodajemy suche,. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej , studzimy i dodajemy do pozostałej masy. Pieczemy ok. 20min. w piekarniku rozgrzanym do 200st. C. Dekorujemy dowolnym kremem i posypką.
Smacznego!
Jestem zagorzałą fanką muffinek, więc i na Twoje już mam ochotę:)
OdpowiedzUsuńWiekowe połączenie przyjemne dla oka;),pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO tak...ostatnio zauważyłam pierwsze oznaki nadchodzącej jesieni. Trochę smutku - ale zaraz radość, że można bezkarnie wcinać takie pyszne muffiny...w końcu zima idzie, nie? ;)
OdpowiedzUsuń